Bzduropraca, czyli praca (anty)społeczna

Czy w życiu zawodowym towarzyszy Ci poczucie absurdu? Czy miewasz nawracające myśli o tym, że niektóre stanowiska i posady są zagadką nawet dla osób, które je zajmują? Nie rozumiesz, czemu sprawy, które da się załatwić od ręki, w magiczny sposób ciągną się kilka tygodni lub miesięcy? A może twoja własna kariera przypomina niekończącą się procesję męczących, powtarzalnych formalności, które do niczego nie prowadzą? Jeśli na którekolwiek z powyższych pytań odpowiedziałeś twierdząco, jest szansa, że intuicyjnie czujesz, o czym będzie ten artykuł.

0 Komentarzy
Close Menu
Skip to content